Wysłany: Pon Sty 29, 2007 22:38 Temat postu: mieszkanki
Witam wsztstkich, wszystko wskazuje na to, że i ja będę niedługo waszym sąsiadem. Budynek 10 poddasze 70 metrowe, mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Firma na rynku budowlanym ma pozytywne opinie pomimo, że jest młoda i nie wiele ma na koncie. Mnie "kazano" brać bo activa jest ok. Mam nadzieję.
Dołączył: Śro Maj 02, 2007 19:12 Posty: 6 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Maj 02, 2007 23:20 Temat postu: Re: Wspólnota mieszkaniowa / zarządzanie
Jak można sądzić z faktu, że serwer Activy jest nieczynny, firma nie zadbała o poinformowanie klientów o zmianie siedziby. Zdziwiony brakiem informacji udałem się na budowę, gdzie dowiedziałem się, że dotychczasowe biuro jest w trakcie przeprowadzki do budynku Centrum Handlowego Fart przy ul. Obrońców Wybrzeża w Pruszczu Gdańskim. Podobno telekomunikacja zrobiła sobie wolne na początku maja i właściciele nie mogli podpisać nowej umowy. Miejmy nadzieję, że Activa nie zmniejszy nadzoru nad inwestycją w Rotmance rozpoczynając nową w Juszkowie. Zakątek Rotmanka jest przecież położony przy uczęszczanej drodze łączącej Pruszcz z obwodnicą i budowa stanowi niewątpliwą wizytówkę firmy. Na budowie w dniu 30.04 i 2.05 widziałem tylko kilka pracujących osób - czy to oznaka, że prace przebiegają zgodnie z planem i nie ma potrzeby większego ich natężenia? Najbardziej zaawansowany jest budynek nr 2. Uzyskałem informacje, że to z powodów konstrukcyjnych dachu - sąsiednie budynki będą do niego przymocowane.
Myślę, że ważną sprawą dla przyszłych mieszkańców jest kwestia współwłasności oraz zasad funkcjonowania wspólnoty mieszkaniowej. Zachęcam, aby w dogodnym czasie zapoznać się z ustawą o własności lokali:
http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2000/0903.htm/
oraz poczytać o zarządzaniu budynkiem przez wspólnotę mieszkaniową:
http://www.zarzadca.com/
A może ktoś z przyszłych mieszkańców ma już doświadczenia w tym zakresie i mógłby podzielić się z innymi?
Wysłany: Sob Maj 05, 2007 13:13 Temat postu: Re: Wspólnota mieszkaniowa / zarządzanie
z pewnością trzeba będzie jak najszybciej założyć wspólnotę mieszkaniową i znaleźć dobrą/konkurencyjną firmę do zarządzania nieruchomością, gdyż z doświadczenia wiem, że deweloperzy po oddaniu budynku usiłują narzucić bardzo dziwne stawki za zarządzanie i inne opłaty lub podsuwają swoją zaprzyjaźnioną firmę od zarządzania, która również konkurencyjną nie jest. W mojej wspólnocie po 2 miesiącach od odbioru lokalu, gdy tylko wykształciła się wspólnota mieszkaniowa, pierwszą uchwałą wyrzuciliśmy taką firmę i zatrudniliśmy inną, która działa bez zarzutów do dziś (i bez zmiany ceny za zarządzanie od 3 lat)
Wysłany: Śro Cze 20, 2007 9:01 Temat postu: wspólnota mieszkaniowa
ja mam pytanie dotyczące "zarządzania" budynkiem, a właściwie 10
z tego co się orientuję, w przypadku wspólnoty mieszkaniowej (a w naszym przypadku to właśnie z nią będziemy mieć do czynienia) to mieszkańcy decydują o nieruchomości oraz się nią opiekują
może warto by było pomyśleć wcześniej, jak zorganizować niektóre sprawy?
wszak do naszych pierwszych wprowadzek pozostało zaledwie kilka miesięcy...
To chyba nie jest juz takie proste.
Kiedyś czytałem krótki art z podesłanego przez kogoś linka z którego wynikało, że jeżeli przynajmniej jeden kupujący podpisze umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego, a z umowy wynika zapis o jakimś zarządcy polecanym przez developera, to wlasciwie sprawa jest juz przesądzona.
Chciałbym natomiast o co innego zapytać. Mianowicie czy któryś z sąsiadów których mieszkanie juz jest zbudowane był w środku? Czy w ogóle takie rzeczy jak doglądanie ekipy budowlanej jest praktykowane?
Pytam, bo ostatnio rozmawialem ze znajomym który sugerował aby stan robót kontrolować na miejscu tak często, jak to tylko możliwe.
Dołączył: Śro Maj 02, 2007 19:12 Posty: 6 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro Cze 20, 2007 20:55 Temat postu: zarząd wspólnoty
Pozdrowienia dla Sąsiadów!
Cieszy fakt, iż są osoby które już zawczasu zastanawiają się nt. przyszłego zarządzania naszą wspólną własnością.
Rzeczywiście bardzo ważna jest pierwsza umowa zawarta pomiędzy deweloperem a nabywcą przenosząca własność (już po wybudowaniu - nie chodzi tu o umowę przedwstępną). Niekiedy deweloperzy już w umowach przedwstępnych zastrzegają ustalenie zarządcy na wiele lat i z pewnością jest to klauzula niedozwolona. W naszym przypadku Activa nie wnosiła, na ile mi wiadomo, takiego zapisu do umowy przedwstępnej. Zatem sposób zarządu będzie musiał być ustanowiony w pierwszej umowie przenoszącej własność. Dopóki trwa budowa większość udziałów ma deweloper i musi nie tylko dokończyć budowę, lecz również partycypować w zapewnieniu wszystkich niezbędnych mediów dla mieszkań. Im lepiej będzie układała się współpraca na tym etapie tym lepiej dla mieszkańców. W naszym przypadku budowa zakończy się dość szybko (zakładam że zgodnie z planem), bo nie ma miejsca na kolejne etapy. W każdym razie, gdyby była potrzeba zmiany zarządu, to najlepszym czasem jest coroczne zebranie ogółu właścicieli, które zgodnie z prawem musi odbyć się w pierwszym kwartale każdego roku - wówczas należy podjąć w tej sprawie uchwałę w obecności notariusza.
W międzyczasie polecam podstawowe informacje nt. jak zorganizować wspólnotę mieszkaniową na poniższym linku:
Wysłany: Czw Cze 21, 2007 11:39 Temat postu: zarządzanie nieruchomością
Azilot,
bo o takich rzeczach trzeba myśleć nie "za pięć dwunasta"; to są dość istotne kwestie, a póki możemy jeszcze wpłynąć na pewne sprawy, myślę że dobrze byłoby się nimi zainteresować
co do tego przepisu, o którym wspomniałeś- tu należałoby dopilnować, żeby odpowiednie zapisy znalazły się już w pierwszej umowie, bo później może być kaszanka...
teren przy nieruchomości- z tego, co rozmawialiśmy z prezesem firmy, zostanie jedynie wyrównany, posadzona trawa i ewentualnie jakieś drzewka; o resztę faktycznie już my się musimy zatroszczyć, żeby wygladało to tak miło, jak na wizualizacji przedstawionej przez developera
pytanie kiedy? myślę, że w momencie, kiedy już nie będą prowadzone na tym terenie żadne prace budowlano-wykończeniowe; szkoda by było wtedy naszej pracy i nakładu finansowego
z tego, co zdążyłam zauważyć, większość przyszłych sąsiadów, to ludzie młodzi, w wieku (że tak to brzydko ujmę) reprodukcyjnym
fajnie by było w takim razie pomyśleć o naszych pociechach- już obecnych i przyszłych, aby miały zapewniony kącik do zabawy- czysty i bezpieczny
swoją drogą- super, że jest to forum, bo możemy się wstępnie zapoznać i zacząć ustalać sprawy dotyczące nas wszystkich jeszcze na długo przed wprowadzeniem się!
Wysłany: Sob Cze 23, 2007 15:09 Temat postu: Re: Wspólnota mieszkaniowa / zarządzanie
wracając do zarządzania to sprawa jest prosta - deweloper (lub firma wybrana przez niego) zajmuje się zarządzaniem tylko do momentu utworzenia przez nas wspólnoty mieszkaniowej i od tego momentu to my decydujemy o wszystkim. Będziemy więc musieli w przyszłości jak najszybciej zebrać się i zawiązać wspólnotę i od tego momentu podejmujemy stosowne decyzje. Znam przypadki, że mieszkańcy już po miesiącu rezygnowali z firmy poleconej przez dewelopera gdy zobaczyli rachunki wzięte z sufitu i była to 1 decyzja wspólnoty zaraz po zawiązaniu się. Obecnie prawo dotyczące ochrony konsumenta (w tym wspomniany wcześniej rejestr klauzul niedozwolonych) stoi po naszej stronie, więc raczej nie ma się czego obawiać - trzeba tylko być aktywnym, interesować się sprawami wspólnoty - czyli pilnować naszego interesu
Opłata za zarządzanie (z moich obserwacji) nie powinna być wyższa niż 0,50 zł/m2 bo znam firmy, które właśnie taką stawkę stosują. Oczywiście zawsze mogą istnieć firmy, które są jeszcze bardziej konkurencyjne ... trzeba będzie po prostu się rozejrzeć
Wysłany: Nie Cze 24, 2007 9:32 Temat postu: zarządzanie
jawność...
dokładnie właśnie o to mi chodziło- o jak naszybszą moblilizację, żeby zatroszczyć się o "swoje"
myślę, że nie będzie to bardzo trudne, skoro już taki duży procent przyszłych mieszkańców angażuje się w tej chwili na forum
Dołączył: Sob Lut 10, 2007 18:51 Posty: 27 Skąd: Pruszcz
Wysłany: Pon Cze 25, 2007 0:10 Temat postu: Wspólnota mieszkaniowa
Witam wszystkich przyszłych sąsiadów.
Co do wspólnoty mieszkaniowej i zarządzenia budynkami to zgadzam się w przedmówcami w szczególności z "jawnosc_w_obrazie". Mam kilka uwag na które chciałbym zwrócić uwagę.
1. Developer podpisuje umowę o zarządzanie budynkami przy podpisaniu pierwszego aktu notarialnego sprzedaży - takie jego prawo i obowiązek. Na pierwszym spotkaniu lokatorów można tego zarządcę zmienić - potrzeba 51% udziałów więc warto aby lokatorzy interesowali się takimi spotkaniami - z doświadczenia wiem że bywa z tym różnie.
2. Należy pamiętać że inwestycja jest podzielona na 2 etapy wiec pierwsza wspólnota będzie powołana na początku roku - w styczniu/lutym, druga część lokatorów dołączy w kwietniu/maju - mamy oczywiście wszyscy taką nadzieje. Należy się wiec zastanowić jak ta wspólnota miała by funkcjonować.
Na pierwszym spotkaniu lokatorów powoływany jest zarząd wspólnoty wybierany spośród właścicieli lokali. Przy założeniu że jest jedna wspólnota w naszym przypadku trzeba by zarząd powoływać 2 razy - pierwszy raz dla bud. 1-5, drugi raz dla bud. 1-10. Nie jest to żaden problem od strony technicznej choć pamiętajmy że będzie około 127 właścicieli co mimo wszystko może sprawiać pewne problemy organizacyjne. W takim układzie wszystkie decyzje organizacyjne spadną na pierwszą wspólnotę bo to oni będą musieli wybrać kto będzie sprzątał, podpisać umowy na dostawy mediów itp.
Drugie rozwiązanie to powołanie dwóch wspólnot które by ze sobą współdziałały i były zarządzane przez tego samego zarządcę. Rozwiązanie dość kontrowersyjne ale ma swoje zalety.
3. Co do zagospodarowania terenu wokół naszych budynków to problem pozostaje jeden - kasa. Koszt placu zabaw kształtuje się na poziomie 8-15 tys PLN + jakieś ławeczki, śmietniczki więc na pewno będzie potrzeba około 15 - 20 tyś. i najpierw trzeba mieć te pieniądze aby móc o czymkolwiek myśleć. W związku z tym należy sie zastanowić nad stawką na fundusz eksploatacji na takim poziomie aby nie tylko starczało na opłaty ale móc w dość szybkim okresie zgromadzić pieniądze na zagospodarowanie terenu - przynajmniej w początkowym okresie. Wiadomo że na początku każdy ogląda złotówkę dwa razy za nim ją wyda ale tylko w ten sposób będzie to można zorganizować w jakiś sensownych okresach czasowych.
Na razie tyle w tej kwestii, liczę na Wasze uwagi i spostrzeżenia.
cubus, miło, że będziemy mieć juz kogoś doświadczonego w sprawach zarządzania, bo początki są szczególnie trudne- podejrzewam, że baaardzo przyda się Twoja pomoc w kwestiach organizacyjnych
co do wydatków związanych z zagospodarowaniem terenu- trzeba będzie wszytsko przeliczyć wcześniej i niestety zainwestować tych "kilka złotych" w naszą wspólną własność; teren "niewykończony" niebyłby miłym widokiem chyba dla żadnego z mieszkańców...
rozmawiajmy, planujmy, organizujmy- jest wtedy szansa, że nam to wyjdzie
ciekawy problem - część bud. 1-5 zawiązuje wspólnote szybciej a 2 (bud 6-10) za powiedzmy 3-4 mc dołącza do pierwszej lub zakłada 2.
Przyznam że pomysł 2 wspólnot administrujących na 1 terenie nie podchodzi mi za bardzo bardziej skłaniam sie ku opcji z 1 wspólnotą dla wszystkich.
osobiście mam małe doświadczenie w sprawach "wspólnotowych" więc argumenty -za / przeciw - na temat 1 i 2 wariantu mile widziane.
Pozdrawiam sąsiadów
Ps. Przemek B dzięki za kolejną część galerii _________________ bud 7;parter
ciekawy problem - część bud. 1-5 zawiązuje wspólnote szybciej a 2 (bud 6-10) za powiedzmy 3-4 mc dołącza do pierwszej lub zakłada 2.
Przyznam że pomysł 2 wspólnot administrujących na 1 terenie nie podchodzi mi za bardzo bardziej skłaniam sie ku opcji z 1 wspólnotą dla wszystkich.
osobiście mam małe doświadczenie w sprawach "wspólnotowych" więc argumenty -za / przeciw - na temat 1 i 2 wariantu mile widziane.
mi też średnio przypadł do gustu ten problem- w końcu będziemy mieszkać "klatka w klatkę" i robienie takich sztucznych podziałów nie wydaje mi się być najlepszym pomysłem; żeby mieszkańcy nieruchomości 6-10 mieli również możliwość w zarządzaniu nią, lepszą opcją wydaje mi się ponowny wybór "władz" po ich dołączeniu do prawnych właścicieli
z tego co się orientuję to w skład wspólnoty mieszkaniowej wchodzić mogą właściciele lokali znajdujących się nawet w kilku sąsiadujących ze sobą budynkach. Wszystko to zależy od sposobu uregulowania własności nieruchomości, bo wspólnota to ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości. Krótko mówiąc wszystko zależy od tego czy działki pod inwestycją zostaną połączone czy też nie, czy będzie to jedna nieruchomość/jeden grunt (czy jakoś tam ) zapisany w księdze wieczystej czy więcej tych odrębnych gruntów. Zdaje się, że działki miały być połączone więc raczej wielka wspólnota się szykuje - ma to swoje minusy decyzyjne. Obecnie popularne jest budowanie takich "szeregowców" więc można się zorientować jak sobie tam radzą.
Co do zagospodarowania terenu to bym się z tym nie śpieszył, bo:
1. deweloper musi go wyrównać, uporządkować i posiać trawę
2. nie ma sensu nic robić do momentu gdy inwestycja nie zostanie definitywnie zakończona, również gdy ewentualne usterki nie zostaną usunięte, przekopy, wykopy, teren wokól uporządkowany itp, bo nam robotnicy zadepczą to co zrobiliśmy
3. Każdy będzie najpierw wykańczał swoje mieszkanie więc żywa gotówka pójdzie najpierw na te ważniejsze sprawy
Generalnie lepiej poczekać ok 2-3 lat - wtedy wszystko wokól nieruchomości się ustatkuje, jakieś fundusze we wspólnocie z comiesięcznych (mniej bolesnych) wpłat się już zbiorą, a i koncepcje zagospodarowania w tym czasie jakoś się wyklarują.
Ogólnie pieniądze łatwo wydać a trudno uzbierać więc lepiej robić to rozsądnie bez szastania nimi.
Przestrzegałbym też przed wydatkami w stylu "na hura" na plac zabaw, piaskownicę itp. bo łatwo na to wydać a trudno utrzymać - tego typu rzeczy kosztowne są w utrzymaniu (np wymiana piasku w piaskownicy którą co jakiś czas trzeba robić by nie był skażony)
Mieszkam we wspólnocie (ale całe szczęście tylko kilkunastomieszkaniowej) to znam te rzeczy z praktyki.
Z firmy, która zarządza u mnie jesteśmy zadowoleni, są sprawni i tani, więc jeśli w przysżłosci będzie taka wola to można zaprosić ją na spotkanie gdzie przedstawi swoją ofertę (i od razu będzie można sprawdzić czy oferta ta jest zgodna z tym co stosowali dotychczas czyli w mojej wspólnocie i nie będą mogli zaproponować wyższej stawki
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.