Dzieci i przedszkola do których uczęstrzaja!

[spider1984]

Witam serdecznie dzisiaj chcialbym poruszyc ,a w zasadzie podzielic sie nowym niestety dla nas nie najlepszym doswiadczeniem jakim jest uczestrzanie dziecka pierwszy raz do przedszkola.
Mianowicie zapisalismy dziecko do przedszkola Artuś Artystyczne wychowanie w Juszkowie. Niby takie super ,chwalone itp. Lecz nasz brzdac caly czas plakal wychodzac z domu jak szalony ze nie chce do przedszkola ze mama nie prosze itp. Uwazalismy ze to wiadomo nowa sytuacja i ze mlody musi poprostu sie tam zaklimatyzowac.itp. Panie w przedszkolu jako tako wydaja sie mile... Ale powiem wam szczerze ze odrazu po wejsciu tam wyczuwalem jakas nieprzyjemna aure...wiecie czlowiek czuje takie rzeczy....
Synek co dzien odbierany byl zaplakany ,po pytaniu jak bylo odpowiadal.ze fajnie ale byl jakis taki nie swoj do.konca dnia juz...
Codzien sytuacja w domu taka sama placz nie chce tam itp. Bywalo tak ze panie praktycznie sila odrywaly mlodego od kolana mamy oczywiscie zaplakanego w nieboglosy.
W przedszkolu placz o co? To tylko Synek moze wiedziec i moze te panie tez...
Postanowilismy zmienic synkowi przedszkole i moge powiedziec ze jak reka udjol,cieszy sie mowi ze nie plakalem ,ze obiad smakowal ze sie bawil...itp. Pisze ten post poniewaz dzis jak wybralismy sie z przedszola do ktorego synek uczestrza do mamy do pracy mamy kolezanka zapytala go o nowe i stare przedszkole . O nowym teraz git a o starym czyli Artusiu powiedzial i tutaj cytuje glupie to.przedszkole na pytanie dlaczego co bylo nie wpozadku odpowiedzial i tu rowiez cytuje "panie" na pytanie dlaczego odp.ze krzyczaly i mowily siedz ty nie ruszaj tego.
Pisze ten post poniewaz chce ostrzec rodzicow moze podpowiedziec
Obserwujcie to przedszkole chodzcie o roznych porach po swoje pociechy pytajcie je jak tam bylo ,
Nasz szkrab nic nie chcial mowic dopiero.jak z tamtad odszedl to powiedzial co tam nie bylo Mile...
I wiecie co Wierze Mu!!!
Dlatego badzcie czujni no i w miare potrzeby wiadomo robcie tak zeby to wasze dzieci chodzily do przedszkola z radoscia a przedewszystkim nie z placzem Balismy sie ze w innym przedszkolu bedzie tak samo ze to wymysly synka ze przyzwyczajony w domu itd.ze nie ma miejsc w innym przedszkolu ! NIC BARDZIEJ MYLNEGO MIEJSCA SA TO NAPRAWDE NIE PROBLEM JEZELI TRZEBA POMOZEMY!.Dodam ze syn ma 3 latka. Pozdrawiam wszystkich z osiedla i nie tylko do uslyszenia.
Pozdrawiam

[jerzystolec]

Ja pier***ę!!!
Nie dało sie tego napisać po polsku? Oczy krwawią, jak to czytam.
"Uczęstrzaja"? Co to za nowe słowo?
I jeszcze ten brak polskich znaków.....